4 wyniki
Książka
W koszyku
Przygody Hucka / Mark Twain [pseudonim] ; przekład Marceli Tarnowski ; ilustracje Jarosław Żukowski. - Wrocław : Wydawnictwo "Siedmioróg", 1999. - 191 , [1] stron , [8] stron tablic kolorowych : ilustracje ; 21 cm.
Szukając mnie, będą szli po śladzie zakrwawionego worka z kamieniami. Na trawie ślad zgubią, lecz znjadą drugi, mąką usypany, a prowadzący do jeziorka. Pomyślą więc: Aha! Był tu rozbójnik. Chłopca zabił, zabrał, co się dało, a przez jezioro uciekł strumykiem. Nie znalazłszy moich zwłok w rzece, dadzą pokój poszukiwaniom. Doskonale, mogę teraz robić, co chcę, i płynąć, gdzie mi się podoba. Popłynę sobie na Jackson's Island, tam mi będzie dobrze. Całą wysepkę znam na wylot; wiem, że nikt tam nie bywa. Nocami mogę robić wycieczki do miasta, pomyszkować to tu, to tam i zdobyć, co mi potrzebne. Tak! Nie ma dla mnie lepszego schronienia; na Jackson's Island płynę. [okładka]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. III/Po (1 egz.)
Książka
W koszyku
Dwie opowieści - Przygody Hucka na motywach powieści Marka Twaina i Lisek Vuk na motywach powieści Istvana Fekete...[lubimyczytac.pl]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. III/Po (1 egz.)
Książka
W koszyku
Przygody Hucka / Mark Twain ; przekład Krystyna Tarnowska. - Wydanie 7. - Warszawa : Wydawnictwo "Iskry", 1985. - 319 , [1] stron ; 20 cm.
Nazwa autora : Samuel Langhorne Clemens.
Szukając mnie, będą szli po śladzie zakrwawionego worka z kamieniami. Na trawie ślad zgubią, lecz znajdą drugi, mąką usypany, a prowadzący do jeziorka. Pomyślą więc: Aha! Był tu rozbójnik. Chłopca zabił, zabrał, co się dało, a przez jezioro uciekł strumykiem. Nie znalazłszy moich zwłok w rzece, dadzą pokój poszukiwaniom. Doskonale, mogę teraz robić, co chcę, i płynąć, gdzie mi się podoba. Popłynę sonie na Jackson's Island, gdzie mi się podoba. Popłynę sobie na Jackson's Island, tam mi będzie dobrze. Całą wysepkę znam na wylot; wiem, że nikt tam nie bywa. Nocami mogę robić wycieczki do miasta, pomyszkować to tu, to tam i zdobyć, co mi potrzebne. Tak! Nie ma dla mnie lepszego schronienia; na Jackson's Island płynę. [okładka]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. III/Po (1 egz.)
Książka
W koszyku
Nigdy nie sięgnęłam po nią w dzieciństwie. Jej bura zewnętrzna szata sugerowała mi, że i wnętrze nie będzie ciekawe, że nie ma mi niczego do zaproponowania. Zajrzałam do niej i stało się: Wielkie Odkrycie. "Przygody Hucka" to nie tylko jedna z najlepszych książek dla młodzieży, ale jedna z najgenialniejszych książek, jakie kiedykolwiek napisano. W jednej chwili wzrusza, chwyta za serce, by za chwilę rozbawić do łez, a potem dostarczyć materiału do przemyśleń. Jest to opowieść o moralności, przyjaźni, dobru, odwadze, ale i o samotności, cierpieniu, niesprawiedliwości, okrucieństwie i ludzkiej głupocie. W "Przygodach Hucka" Mark Twain opowiada o przygodach chłopca, który musiał zbyt wcześnie dorosnąć. "Wychowywany" przez ojca alkoholika, a następnie przygarnięty i resocjalizowany przez obcą kobietę, pozoruje własne zabójstwo i wraz ze zbiegłym niewolnikiem Jimem wyrusza w wielką i pełną przygód podróż tratwą. W książce ogromnie wzrusza ich wzajemna przyjaźń, rozmowy, śpiewy. Wzruszają rozmyślania Hucka nad własnym "zepsuciem", które sprawia, że pomaga zbiegłemu niewolnikowi. To trudna chwila, gdy głos normy społecznej, uważającej w tym czasie, że Murzyn to istota gorsza, wciela się w głos jego własnego sumienia i każe mu napisać list do właścicielki Jima informujący ją, gdzie jej zguba obecnie przebywa. Zwycięstwo odnosi jednak prawdziwa szlachetność, którą Huck bierze za głos piekieł. Niszczy list, skazując siebie - we własnym mniemaniu - na wieczne potępienie. Śmieszy, a jednocześnie boli pojawienie się na drodze przyjaciół dwóch oszustów: "księcia" i "króla", z którymi odwiedzają nadrzeczne miasteczka, przypatrując się z bliska ich niegodziwościom i - co bardzo ciekawe - metodom marketingowym. Prawdziwy majstersztyk humoru to opis uwolnienia zdradzonego przez fałszywych arystokratów Jima przygotowany przez spotkanego nieoczekiwanie Tomka Sawyera. Czytając o "przepisowej" ucieczce więźnia i o tym, co mówili potem zdziwieni członkowie społeczności, śmiałam się szczerze, trzymając się za brzuch i zwijając na materacu. O czym mówię, wie każdy, kto przypomina sobie rozdział "Tu pękło serce niewolne"[1]. Z drugiej strony, boli rzeczywistość tamtych czasów: niewolnictwo, rasizm, to, co jeden człowiek czyni drugiemu. Książka jest dopracowana w każdym szczególe. Niezwykły ładunek humoru miesza się z powagą, nie ma tu przypadkowych zdań czy wydarzeń. Jedno jest konsekwencją drugiego, każda przyczyna ma swój skutek, autor wszystkie rozpoczęte sprawy doprowadza do końca. Jednocześnie poszczególne rozdziały często są opowieściami samymi w sobie i niosą ważne przesłania. W bardzo interesującym artykule "Huck i Harry - czyli o tratwie i miotle"[2] Dagmara Kowalewska-Gawełda zastanawia się nad podobieństwami między tymi dwiema kultowymi postaciami. Tuż po ukazaniu się "Przygód Hucka" krytycy nazwali książkę obrazoburczą, prymitywną i niemoralną, a to samo dziś spotyka Harry'ego Pottera...[lubimyczytac.pl]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. III/Po (2 egz.)
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej