1 wynik
Książka
W koszyku
O tym, jak królowa Egiptu podejmowała w Aleksandrii swego gościa, opowiadano wówczas i potem ze zgorszeniem, uciechą, podziwem. Bo też było o czym mówić. Przyjęcia w Tarsos zbladły wobec przepychu, jaki Kleopatra roztoczyła przed Antoniuszem w swej stolicy. Był to nieprzerwany ciąg uczt, zabaw, polowań; w przerwach prowadzono żartobliwe dysputy z filozofami lub uprawiano zapsay i fechtunek w salach gimnazjonu. A kiedy rozkosze pałacu, gdzie nocniki były ze złota, a perły dla dowcipupodobno rozpuszczano w winie, nudziły dostojną parę, oboje wychodzili na ulice miasta w przebraniu służby, aby podpatrywać życie i rozrywki prostaczków. Zresztą Antoniusz w ogóle zrzucił tu rzymską togę, ciężką i krepującą ruchy; pokazał się tylko w lekkim odzieniu greckim [okł.]
1 placówka posiada w zbiorach tę pozycję. Rozwiń informację by zobaczyć szczegóły.
Wypożyczalnia
Brak informacji o dostępności pozycji do wypożyczenia: sygn. 93/94
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej